sobota, 4 lutego 2017

38 Głuchołazy-Jarnołtówek


Ten post powinien być najpierw. Powinien być przed Kopą, ale jakoś wolałam najpierw posiedzieć nad przeglądaniem tamtych zdjęć niż tych. Nie żebym uważała je za gorsze, lub lepsze, tak jakoś po prostu wyszło. Nic was jednak nie minie, gdyż dzielę się z nimi z wami. Tym razem jest moja wędrówka z Głuchołaz do Jarnołtówka, bo tak to sobie zaplanowałam,  że w pierwszy dzień pojadę busem do Głuchołaz a z nich "z buta" idę do Jarnołtówka, przecież to tylko 11 km. Cóż to takiego dla mnie, ino rozgrzewka! Miałam iść cały czas czerwonym szlakiem, ale wycinka drzew pokrzyżowała mi plany więc powędrowałam szlakiem Jakuba i drogi krzyżowej, na szczęście dla mnie żadna droga krzyżowa to nie była. Ino spacerek. 
Miłego oglądania!