Gdy wybierałam się na wycieczkę świeciło słonko i było w miarę ciepło, ale zima nie minęła, trochę pomarzłam wracając do domu. Dziś trochę makro i pięknych kolorów. Bo i zimowa jesień też ma piękne kolory.
I miejsce, w którym już raz byłam. Tym razem wygląda mniej mrocznie niż ostatnio.